Wchodzimy w świat jogi, świat, którego główne wątki to ruch, oddech, relaks w wersji wywodzącej się z bardzo starej ale wciąż aktualnej i skutecznej metody. Joga to przede wszystkim praktyka. Praktyka, która częściowo, potwierdzi nasze oczekiwania ale też może sprawić, że przejawią się rzeczy, których nie oczekiwaliśmy i które w ogóle były poza spektrum naszej świadomości. Na zajęciach poznajemy asany – ćwiczenia ruchowe, w których stoimy, siedzimy, leżymy, wisimy, zginamy się do przodu i do tyłu, skręcamy się i odwracamy „do góry nogami”. Uczymy się wiązania oddechu z ruchem, w najprostszych ćwiczeniach i w sekwencji powitania słońca. W bezruchu relaksacji, łączymy oddech z rozluźnieniem i świadomym umysłem. Mierzymy się ze słabościami, by wydobyć możliwości, odrzucić iluzje i poznać swoją prawdziwą naturę. Na tej różnorodnej drodze w sumie bardzo prostych poczynań, dziwimy się i cieszymy, jesteśmy podekscytowani a czasem się nudzimy… kusi perspektywa lepszej wersji siebie… to ułuda. Odkryjesz ją, gdy zobaczysz, że jesteś wystarczającą wersją siebie. Z maleńkich okruchów początkowych działań, toczysz swoją kulkę nadziei. Joga to czas, który sobie dajesz. Joga to ścieżka bezinteresownych działań, których efekty uboczne są potężne. Jeśli jednak wierzysz, że nie masz czasu, to chociaż chcesz czegoś, życie ciągle zabiera Cię gdzie indziej. Bezinteresowne działania na własną rzecz, hmm brzmi tak dziwnie, zanim zrozumiesz istotę prostego zalecenia, z którym zawsze spotykasz się w samolocie „najpierw załóż maskę sobie”, miną lata. Po co ćwiczyć ? Robiąc bezinteresownie to, czego nie chcesz, budzisz swoją wewnętrzną moc, siłę potężniejszą niż wola i dyscyplina motywowane nagrodą. Jest to siła, która utrzymuje nas na ścieżkach życia dla nas ważnych i nam wiadomych i nie dopuszcza byśmy z nich rezygnowali. Jeśli nie masz kontaktu ze swoją wewnętrzną mocą, zrezygnujesz z wszystkiego co dla Ciebie ważne, zostawisz wszystko dla czegoś innego. Zasadniczą intencją jogi jest panowanie nad ciałem i umysłem, poprzez nieustanną pracę nad równowagą. W zrównoważonym ciele łatwiej funkcjonować i zmagać się z wyzwaniami codzienności. Zrównoważony umysł zwiększa prawdopodobieństwo trafnych, korzystnych dla nas, wyborów i wytrwania przy nich w trudnych chwilach. W rozumieniu jogi, to co jest korzystne dla nas, jest też korzystne dla świata. Celem nie jest doskonałość. Bo czym ona jest ? Doskonałość to abstrakcja, pojęcie względne, rozumiane różnie jak świat długi i szeroki. Joga, to działanie oraz rozwijanie inteligencji w działaniu. A w jakim stopniu to się dzieje, zależy od naszej wiary w siebie, możliwości i zaangażowania. Cechy te można rozwijać, praktykując jogę. Wejście do świata jogi to początek praktyki, która może wiele zmienić. Jak wiele i czego wiele przekonasz się sam/a gdy ten „świat jogi” wniknie w „Twój świat” i stanie się częścią Twojego życia. Jeśli zgubisz parę kilo czy ogarniesz przewlekły ból, to dlatego, że zaszła w Tobie głębsza zmiana i ona sprawiła, że coś odpadło, jest to ważny ale uboczny efekty jogi.